Od 1 kwietnia 2011 roku...
O tym, co będzie ciekawego w Kielcach i okolicach.
Dziś i wkrótce...

Archiwum » Świętokrzyskie (strona 2 z 6)
Wczoraj częściowo spakowany, na Rynku, z pierwszą w historii miasta flagą Kielc (na bagażniku leży ta z 1975 r)
       Wczoraj obchodziliśmy Dzień Flagi. Z tej okazji w Kielcach uroczyście wciągnięto flagę narodową na maszt przy Urzędzie Miasta. Kieleckie VIP-y na stronie Wyborczewj.Pl mówią: święto  przypomina o tym, że jesteśmy Polakami. Lecz mało osób utożsamia się z flagą…
***dopisane 6 maja >>> Z flagą, Ciastkiem Kieleckim i niezwykłą misją w ten weekend odwiedziłem Sandomierz: ulewa, noclegi pod mostem i w sadzie, kolacja z flagą w ekskluzywnej obsadzie, Ciastkiem Kieleckim na deser,  a potem…

          CiekaweKielce.pl ogłosiło rok 2012 rokiem czerwono-żółtych kolorów Kielc i flagi ! Flaga Kielc istnieje od wielu lat tylko teoretycznie: w uchwałach i statucie miasta, o czym wspomniałem pod koniec cytowanego wyżej „kolorowego” wpisu. Nasza flaga przypomina, że jesteśmy Kielczanami? Martwi, że tak mało osób utożsamia się z kolorami Kielc?
       Za chwilę rozpoczynam niezwykłą wyprawę- powtórkę tej z 1975 roku (patrz >>> urodzinowy wpis-expose z 1 kwietnia br i moje zdjęcie ze składakiem w Ujeźzie i Sandomierzu oraz… długimi włosami). Jadę na Festiwal Filmów Niezwykłych z niezwykłą misją, o czym napiszę po powrocie. Na tę okazję mam zrobioną naprędce, bodaj pierwszą w historii grodu nad Silnicą flagę Kielc. Zabieram też tę z przed 37 lat, którą zachowałem na pamiątkę. Mam żółtą koszulkę i bidon, czerwony kask i pelerynę przeciwdeszczową. W bagażniku namiot, śpiwór, karimatę, hamak, który rozepnę wśród sandomierskich, kwitnących majowo jabłoni….(dalszy ciąg napisałem po powrocie)

Z Kielc wyjechałem 3 maja o godz.13 – późno, ale chciałem uczestniczyć w uroczystościach patriotycznych
Najdłuższy, najtrudniejszy podjazd w Łagowie

Krótki odpoczynek w cieniu, dalej trasa była w miarę płaska
Do Niekurzowa jeździłem rowerem jeszcze w czasach kawalerskich, do partnerki z Klubu Tańca Towarzyskiego KLEKS, z którą balowaliśmy m.in. na Mistrzostwach Polski i na mojej studniówce
Obiad z chlebem kieleckim na rynku w Opatowie– mieście młodszym i mniejszym od Kielc, ale…

… lepiej dbającym o gości i promocję- na deser Krówki Opatowskie (w kolorach Kielc)- zwróćcie uwagę na stoisko z pamiątkami regionalnymi, bo takich w Kielcach nie ma…
Pierwszy drogowskaz z ilością kilometrów do Sandomierza,  kwitnące jabłonie – gdzieś w okolicy nocowałem w drodze powrotnej…

  Wkrótce słońce zaszło za burzowe chmury,  ostatnie kilkanaście kilometrów jechałem pośród trzaskających dookoła piorunów- aż się zaniepokoili znajomi na forum Facebooka. Udało mi się „na sucho” dojechać do Bramy Opatowskiej, ale kolejne 100 m na sandomierski Rynek jechałem już w pelerynie i strugach deszczu. Wyglądało to mniej więcej tak jak nawałnica nad Kielcami. Fotoaparat wyciągnąłem dopiero gdy …

…zapadła się jedna z ulic przy Rynku, a w jedną z wyrw wpadł samochód…
Tymczasem w kinie Starówka trwało spotkanie z aktorem Marianem Dziędzielem

Zrobiło się późno, a jedyne suche miejsce na nocleg znalazłem pod mostem na Wiśle
Wyspawszy się, po śniadaniu (ryba!)…

…mocno ubłoconym sprzętem ruszyłem…
… wałem wiślanym do rezerwatu Góry Pieprzowe
…gdzie doprowadziłem rower i siebie do blasku

Peleryna nie była już potrzebna, ale hamak owszem…
…potem lessowymi wąwozami, pośród białych bzów…

…podmiejskimi uliczkami…
…dojechałem pod zamek królewski w Sandomierzu, gdzie trwały treningi przed pierwszymi Mistrzostwami w Łucznictwie Historycznym
Aura wreszcie pozwoliła zrobić sesję zdjęciową Ciastku Kieleckiemu na sandomierskim rynku..
…i na tle transparentu 9 Festiwalu Filmów Niezwykłych, który rozpoczął się w 2003 roku jednodniowym przeglądem w kieleckim  kinie Moskwa– właśnie ten fakt wiąże się z moją misją…

Na sandomierskim Rynku spotkałem znaną i cenioną przewodniczkę świętokrzyską Ewę Krakowiak, zwaną też… Wiedźmą Zielichą – rozmawialiśmy o Czerwcowym Święcie Czarownic Świętokrzyskich oraz o wykorzystaniu flagi Kielc jako dobrze widocznej, rozpoznawalnej z daleka chorągiewki sygnałowej dla ułatwienia kontaktu z grupą pośród wielu innych wycieczek…
Tymczasem w sali Domu Katolickiego odbył się pokaz nakręconego w ubiegłym roku filmu „Księstwo”  na motywach autobiograficznych powieści Zbigniewa Masternaka: Chmurołap”, „Niech żyje wolność” i „Scyzoryk”. Film o chłopcu, który wychowuje się na wsi, w Górach Świętokrzyskich… (czytaj w relacji Echa Dnia)

Po projekcji odbyło się spotkanie z (od prawej): reżyserem filmu Andrzejem Barańskim, Zbigniewem Masternakiem oraz autorką scenografii Albiną Barańską. 
Potem zajrzałem do cukierni „U Jana” przy rynku, gdzie Ciastko Kieleckie ma konkurencję w postaci piernikowych jabłek z czekoladową literą S w koronie oraz…
…słodkich Krzemieni Pasiastych…

Gośćmi 9 Festiwalu Filmów NieZwykłych byli m.in. Marokańczycy
Możliwość choćby chwili rozmowy z najbardziej zapracowaną kobietą nad Wisłą, szefową niezwykłego festiwalu, Katarzyną Kubacką (w aucie) graniczy z cudem, jednak CiekawymKielceom.pl udało się…
… i jako wieloletni przyjaciel festiwalu zostałem zaproszony na kolację w elitarnym gronie znanych aktorów i reżyserów, któremu zaprezentowałem flagę i obok na talerzyku Ciastko Kieleckie. Posmakowało, choć miało 10 dni (z finału 25 kwietnia)
Swą opinię wygłasza mieszkający stale we Francji Wojciech Pszoniak. Gdy za kilka minut na kanapie w złocisto-krwiste kolory Kielc dosiadł się Andrzej Seweryn, ciastka już nie było- zostało skonsumowane
Nie pojechało zatem do Francji, ale flaga została – tu na Rynku przy pełni księżyca

O godz.21 na spotkaniu z aktorami ( czytaj relację Echa Dnia)…
… zabrakło miejsca w kinie dla wszystkich chętnych…
Pan Wojciech miał ochotę nazajutrz zajrzeć z żoną do Ćmielowa więc podarowałem mu mapę regionu z zaznaczonym dojazdem
O godz.23 w klimatycznych podziemiach ratusza, czyli w Lapidarium wieczór zakończył koncert zespołu folkloru miejskiego Fidelis  „Kochany Lwów”….
…dedykowany Reżyserowi Niezwykłemu 2012 Januszowi Majewskiemu (z prawej), któremu nazajutrz uroczyście wręczono Koronę Sandomierską
O godz.1.30 w nocy- po uzyskaniu zapewnienia, że przynajmniej część X jubileuszowego festiwalu odbędzie się w Kielcach- wprost z koncertu ruszyłem w drogę powrotną…
Po godzinie jazdy skręciłem do olbrzymiego sadu, pośrodku którego rozpiąłem hamak i usnąłem odurzony zapachem kwitnących drzew…
… o świecie obudził mnie niezwykły ptasi koncert, jakiego nie słyszałem nawet w ptasich rezerwatach…
…gdzieś na trasie…
…dookoła pola rzepakowe…

… o godz.8.36 (czas z komórki) miałem do Kielc jeszcze 61 kilometrów….

cdn – bo właśnie zarwałem kolejną noc, a jutro- dziś!- pobudka o 6 i do pracy na 10 godzin – dokończę później, a jest jeszcze o czym pisać :-)

Majowy weekend w Sandomierzu w  Echu Dnia : Turystyczne oblężenie Sandomierza Zatańczyli jak przed wiekami,   Festiwal Filmów Niezwykłych: Korona dla Janusza Majewskiego, Znakomici aktorzy- Andrzej Seweryn i Wojciech Pszoniak spotkali się z publicznością Festiwalu Filmów NieZwykłych w Sandomierzu, Twórcy „Księstwa” na Festiwalu Filmów NieZwykłych w Sandomierzu, W Sandomierzu rycerze rozpoczęli sezon Koncert Anity Lipnickiej i Johna Portera…..

w Gazecie.Pl Kielce:  >>>  Tydzień z głowy, Turyści są tam, gdzie jest promocja <<<   Tysiące turystów na majówce w Sandomierzu9 Festiwal Filmów Niezwykłych. Niezwykłe gwiazdy na koniec, Kolejny konkurs na świętokrzyską potrawę regionalną,

….a o majowym weekendzie w Kielcach  c i c h o s z a a a a … Bo w Kielcach nic się nie działo- miasto pozamykane, nieczynne (sprawdziłem to dokładnie). Dlatego wyjechałem… Turystom, których skusiły kampanie promocyjne, stolica regionu miała do zaoferowania…

… kolorowe balony i hel do gadania prosto z dużej butli pryz kieleckim deptaku (zdjęcie zrobione w niedzielę, 6 maja o godz.14), trudno było znaleźć coś do jedzenia, sklepy zamknięte….
…jedyny bufet na dworcu PKP też…
…nawet automaty z napojami nie działały, czego nie osłodził uśmiech promocyjny

Zdezorientowani turyści, po obejrzeniu słynnego kiosku z pamiątkami regionalnymi, za radą dyżurujących  na dworcu ochroniarzy szli coś zjeść i napić się do pobliskiego sklepu „Żabka”

   Do Radia Kielce zadzwonił w poweekendowy poniedziałek pan, by na antenie wyrazić zdziwienie, że w Kielcach nie można kupić widokówek z Kielc (o czym pisałem w 1-kwietniowym expose).
 
    Misją mojego wyjazdu do Sandomierza było sprowadzenie porzuconego przez Kielce Festiwalu Filmów Niezwykłych choćby na jeden seans do kina Moskwa, gdzie 10 lat temu festiwal się narodził.

        Tymczasem szykujcie się do ósmej Majówki Rowerowej z biskupem Marianem Florczykiem – 19 maja. Gdyby tak udało się załatwić kamizelki w kolorach Kielc…. Popatrzcie na zdjęcie poniżej z ubiegłego roku
Relacja z tej samej trasy przed rokiem, A moja wyprawa rowerowa z sierpnia ub.r jest TUTAJ.


piątek, 30 marca 2012

Kasi Gärtner- Przyjaciele

Katarzyna Gärtner (z kwiatami) wśród plejady śpiewających przyjaciół >>> obejrzyj wideo (niecałe 3 minuty)

    W styczniu tego roku doszczętnie spłonął świętokrzyski dom Katarzyny Gärtner, jednej z największych współczesnych kompozytorek- ponad 300 utworów wykonywanych m.in. przez Marylę Rodowicz, Annę German, Czesława Niemena czy Edytę Geppert. Wczoraj znani i lubiani artyści wystąpili w Kielcach na koncercie charytatywnym „Kasi – Przyjaciele”. Kompozytorka straciła dom, a także studio nagrań, nuty, aranżacje i scenariusze programów artystycznych. Kielczanie, którzy w ubiegłym roku podjęli się opracowania biografii kompozytorki, proszą o wsparcie.. (reportaż UWAGA ! TVN- Gärtner odbudowuje się z popiołów – 11 minut)

Koncert rozpoczął kielecki zespół Pozytywka, jak widać w pozytywnych, czerwono żółtych kolorach Kielc (tu występ kolejnego kielczanina  >>>  wideo- Bogusław Nowicki)

Kieleccy Arianie wraz z Małgorzatą Główką wykonali największy przebój kompozytorki, czyli Małgośkę z repertuaru Maryli Rodowicz (tu wideo >>> wideo Małgośki oraz >>> wideo Czarownicy Świętokrzyskiej)

Istny show na scenie urządził przyjaciel pani Katarzyny- Zbigniew Wodecki
Na kieleckiej scenie zadebiutował nowa formacja słynnego muzyka: Ryszard Poznakowski Band
Genowefa Pigwa po raz pierwszy dokonała na scenie kabaretowego striptizu: zrzuciła zapaskę i chustkę, a wtedy…
…w całej okazałości ukazał się Bronisław Opałko i zaśpiewał >>> wideo- Ballada o wiosennym cukierniku (w sam raz jako ilustracja konkursu na Ciastko Kieleckie)
– Nie płacz maleńka…- śpiewał Andrzej Rybiński…
… zaś Janusz Laskowski zaśpiewał m.in. „Świat nie wierzy łzom” oraz >>> wideo- Na opolskim rynku  po czym zszedł ze sceny i….

… wręczył siedzącej na widowni Katarzynie bukiet kwiatów
Koncert poprowadziła dziennikarka Maria Szabłowska- tu w rozmowie ze Sławomirem Kowalewskim , który przypomniał, że właśnie Trubadurzy wystąpili 45 lat temu na tej samej scenie podczas otwarciu hali widowiskowej MOSiR w Kielcach

Na koniec 4 godzinnego koncertu Katarzyna Gärtner wraz z mężem, aktorem i reżyserem Kazimierzem Mazurem …

… weszli na scenę by wspólnie z przyjaciółmi zaśpiewać piosenkę finałową
-Bardzo wszystkim dziękuję…- mówiła Kasia Gärtner 

Szczęśliwa Katarzyna w towarzystwie małżeństwa Opałków…

…oraz koleżanki, Haliny Frąckowiak, która na koncercie zaśpiewała >>> wideo- Napisz proszę chociaż krótki list… (patrz apel o pomoc w przygotowaniu biografii- na końcu tego wpisu)
…jeszcze kolejny wywiad dla telewizji… 

     Grono przyjaciół rozpoczęło przed rokiem pracę nad wydawnictwem biograficznym o twórczości artystycznej i osiągnięciach kompozytorskich  Katarzyny Gärtner. Ma to być przegląd całego jej dorobku muzycznego, a przede wszystkim opartego na muzyce ludowej wielu regionów Polski i świata.
     Niestety w czasie pożaru zniszczone zostało niemal całkowicie archiwum i wszystkie przydatne do tej pracy materiały: pamiątki rodzinne, recenzje, fotografie, nuty, nagrania, artykuły, notatki informacyjne, plakaty. 
    Jest zatem prośba do Państwa o pomoc w odzyskaniu lub odtworzeniu przynajmniej części dokumentów, fotografii i innych materiałów potrzebnych do skompletowania biografii. Wielu z Państwa posiada zapewne wiadomości o istnieniu takich dokumentów u swoich znajomych, rodziny, wśród fanów i zwolenników muzyki pani Katarzyny. Poszukajmy także w archiwach redakcji i innych instytucji jak np. placówki kultury, oświaty, instytuty muzyczne. przydatne będą także wszelkie wspomnienia, prywatne listy,  notatki, opisy i wrażenia z koncertów, recenzje, opracowania, prace dyplomowe, albumy, fotografie, reprodukcje, plakaty,  afisze, nagrania robocze lub studyjne. 
  Wszelkie materiały do publikacji biograficznej  pod tytułem  Czar Korzeni należy kierować do przewodniczącego zespołu redakcyjnego, st. kustosza muzealnego Ryszarda Zięzio na adres internetowy : ryszard.ziezio@gmail.com  (ewentualnie kontakt telefoniczny +48   509 959 038). Numer konta na dobrowolne wpłaty: Katarzyna Gärtner   47 1020 1156 0000 7702 0038 2077 z dopiskiem przy adresie „biografia”. Napisz proszę chociaż krótki list… (tu wideo z tą piosenką Haliny Frąckowiak)
     Pomóżmy w opracowaniu portretu artystycznego  Katarzyny Gärtner. Wydawnictwo pomyślane jest jako kilkutomowa całość,  kompendium wiedzy o pieśni i muzyce ludowej, nowoczesnych formach aranżacji i stylizacji, z załączonymi płytami CD.

Na koniec piosenka Marka Grechuty rozpoczynająca oratorium „Zagrajcie nam wszystkie srebrne dzwony” Katarzyny Gartner i Ernesta Bryla, poniżej wklejam  mój spontaniczny wpis na Facebooku z 29 stycznia, tuż po pożarze…

   Dramatyczne wydarzenia wyostrzają pamięć. Spłonął świętokrzyski dom Katarzyny Gartner… Od zawsze kojarzę ją z oratorium „Zagrajcie nam wszystkie srebrne dzwony”. Mam wrażenie, że swoimi wpisami na stronie internetowej Ernesta Bryla „wymusiłem”reedycje tej płyty na CD. Kupiłem ją kilka tygodni temu- gdy ją puszczam w gronie znajomych milkną dyskusje. Ostatnio na Trójkowym benefisie Daniela Olbrychskiego właśnie fragment tego oratorium zaśpiewał on z Marylą Rodowicz ( tu >>> archiwalne nagranie tego samego duetu z 1975 r).  Z wspaniałej obsady nie ma Marka Grechuty: „Ta ziemia taka czysta, jakby umieciona skrzydłem aniołów…” Warto odtworzyć to oratorium na świętokrzyskiej ziemi np. na otwarcie mauzoleum w Michniowie. Jest to możliwe przy wsparciu Znajomych z fb. Na razie znalazłem dość amatorską, warszawską próbę…. ( >>> wideo 50 minut

piątek, 24 lutego 2012

Muzeum Zabawek i Zabawy bliskie sercu

Taki pędzelek, farby, dłuto i kawałek drewna plus wyobraźnia i sprawne ręce Autorów ze Skarżyska budzą zachwyt
     W czasie deszczu- za oknem właśnie leje…-  dzieci się nudzą ?  Dziś oglądają telewizję, internet, ale gdy tych nie było… Bawiły się drewnianymi zabawkami. Jedną z najciekawszych wystaw otwarto niedawno w Muzeum Zabawek i Zabawy.: twórczość bliska sercu Lucyny i Andrzeja Kozłowskich. Autorzy są nie mniej barwnymi postaciami niż ich dzieła…

     Pan Andrzej, stypendysta Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego rzeźbi od 17 roku życia: proste, ale pełne emocji zwierzęta, ptaki, scenki rodzinne, postacie ze świętokrzyskich legend nakładając nań wielokolorową polichromię. Pani Lucyna specjalizuje się w wycinankarstwie. Ich dzieła, jedyne, niepowtarzalne, obsypane prestiżowymi nagrodami można oglądać do września. Wystawie towarzyszą działania edukacyjne np. 10 marca warsztaty malowania czarownic.

Pan Andrzej wyrzeźbił też podobiznę swojej żony

Niepowtarzalne wycinanki i drewniane ptaki
Na wystawie jest dużo czarownic, każda obowiązkowo w czerwono-czarnej, świętokrzyskiej zapasce
Karuzela czarownic

Barwne ptactwo przeróżnej postaci
Kolekcje aniołów…
… scenek rodzajowych…

… kolorowych koników…

… koguty malowane…

… i ptaki nie lakierowane
Zielarka świętokrzyska

Rodzina czarownic na ścianie…
… i latających pod sufitem (jak? zobacz film z wernisażu, gdzie też o aniołach -1 min 30 sek)
Latająca czarownica w drugiej sali
Na ekranie można obejrzeć film z pracowni państwa Kozłowskich: małego mieszkania w bloku i piwnicy
Na koniu siedzą dzieci państwa Kozłowskich: Filip, Hanna i Marcin

Kilka tygodni temu w muzeum gościł twórca postaci Misia Coralgola….
… Tadeusz Wilkosz

Media w akcji po obu stronach gabloty !
Colargol w roli współczesnej czarownicy ?
W KALENDARIUM WYSTAW Muzeum widnieje tylko wystawa z Colargolem…
oraz zabawek z czasów wojny Moje pogodne dzieciństwo skończyło się 1 września 1939 r

…ale można tez obejrzeć kolekcję dziadków do orzechów
…oraz Miasto Zabawek
Dużą popularnością cieszy się pokój z magiczną latarnią

Zabawki PRL Made in Poland m.in. z trzech kieleckich spółdzielni
Starszych „kręcą” nakręcane samochody

O pełnych godzinach 11, 12 i 13 z wieży zegarowej muzeum wysuwa się Baba Jaga…
…którą stworzył kielecki rzeźbiarz Arkadiusz Latos

     Na koniec przypominam o lekcjach muzealnych (od 28 lutego także „Andrzej Kozłowski- życie i twórczość”) oraz możliwości skorzystania z kawiarni familijnej Kawka Zabawka.

    Ooo ! Znalazłem jeszcze zdjęcia z 2005 roku, gdy obecna siedziba muzeum dopiero sie urzadzała pod czujnym okiem wieloletniego dyrektora tej placówki, Ryszarda Zięzio, oraz prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego…

Twórczość bliska sercu… to hasło najnowszej wystawy zabawek ludowych jak widać bliskie jest wielu osobom. Także mnie, bowiem tutaj – w pokoju gdzieś między magiczną latarnią a zabawkami PRL- rozpoczynałem dziennikarska przygodę. Budynek przy pl. Wolności służył wpierw miejskim jatkom, potem redakcjom Słowa Ludu i Echa Dnia. Sam wielokrotnie pisałem wtedy, że kieleckie Muzeum Zabawek zasługuje na lepsza siedzibę niż ta przy ul. Kościuszki. I stało się. Redakcje „ustąpiły” Solidarności, a ta muzeum…

niedziela, 19 lutego 2012

Kusoki, czyli karnawał świętokrzyski

Na dechach w ciekockiej tancbudzie wirowaliśmy jak w transie
    Wczoraj na całego, z przytupem, wskrzeszaliśmy wielowiekowe świętokrzyskie tradycje. Polski karnawał to zapusty, ostatki, a po świętokrzysku – kusoki. Do nowej, choć wyglądającej na wiekową, tancbudy w Ciekotach zaprosiło Centrum Edukacyjne SZKLANY DOM. Oddaliśmy się hulankom, swawoli przy znakomitej kapeli, aż do niedzieli! Nie piszę dużo, do zdjęć też się nie przyłożyłem, bo zabawiłem- i jo se tyz musioł…(patrz wideo na końcu i TVP Kielce od 9 min)

Pani Iwona świetnie tańczy i opowiada o świętokrzyskich tradycjach- posłuchajcie jej w Radiu Kielce  na stronie Wrzuty… 

Obertasy z przytupem, polki, walczyki…

… tańce z wiankiem…

… i z ciekockimi dziouchami

Przygrywała kapela Ciekoty w składzie: Piotr Grzegorczyk (bęben), Grzegorz Michta (akordeon), Adam Młodawski (śpiew, kontrabas), Ernest Ściegienny (klarnet) i Piotr Ziółkowski (trąbka). Tu ze wsparciem skrzypaczki zespołu Chmielnikers Beaty Misztal.

Oberek, oberecek, mazurek, mazurecek…

Spontanicznie dobrana bardzo świętokrzyska para
Kapela miała swoje przyśpiewki….

… a uczestnicy kusoków swoje…

Nie mogło zabraknąć Czarownicy Świętokrzyskiej

A pan Józek (z lewej) pełnił rolę czarta

Rozpromieniona twarz pani Iwony na widok pełnego parkietu i pustych ław

Rzadko zdarzało się aż tyle miejsca do tańca…

… a jeśli już tak było…

.. to tańczono, ups !…

… do upadłego

A kapela grała :  hej mości panowie, kapelusz na głowie… Obejrzyjcie też trzy filmiki z kusoków w Ciekotach  (rozgrzewka na początek – 2 minuty,  i jo se też musioł – 1 min 40 sek , kare konie kare – 3 minuty).

   JEŚLI uważasz, że wpis jest ciekawy powiedz to innym, udostępnij np. klikając w ikony poniżej


Wiadomości w małej ilości
Reklama
klasyczna forma reklamy w internecie
Komiks internetowy
CK Blogi

Copyright 2011-2015 CiekaweKielce.pl | Kontakt i Reklama