Od 1 kwietnia 2011 roku...
O tym, co będzie ciekawego w Kielcach i okolicach.
Dziś i wkrótce...

Archiwum » 2011
Co za dużo zdjęć, to niezdrowo i nieprzejrzyście ?
      Próbowałem sam, jednogłośnie, wybrać Kielczan Roku. Idąc za ciosem podsumowań ustaliłem Odkrycie Roku oraz Wydarzenia Roku 2011. Ze stu wpisów na tym blogu tylko 11 nadałem ETYKIETY „2011” i można do nich stale dotrzeć klikając weń na dole lewego marginesu…


  Kielczanie Roku  

 
        Klimat miasta tworzą ludzie, kielczanie, choć nie zawsze tu urodzeni. Tacy, którzy są nieszczęśliwi, gdy żyją tylko dla siebie (to cytat  z Lwa Tołostoja). Wszelkie wybory kogoś „naj” mają sens choćby dlatego, że ktoś kogoś chce wyróżnić, pokazać jako przykład, inspirację dla innych, podziękować mu i zmobilizować do dalszej…
        Nie udało mi się stworzyć tego typu rankingu, a plebiscyt z głosowaniem sms-ami nie wchodził w grę.

                                                            Odkrycie Roku 

  Ta kategoria jest nieco przewrotna. Myślałem, że zwycięży moje primaaprilisowe odkrycie znaczenia liter  CK  w herbie Kielc (opublikowane na oficjalną inaugurację strony CiekaweKielce.pl). Ale konkurencja okazała się silniejsza. Za Odkrycie Roku 2011 uznaję 28 odcinków Kieleckich portretów filmowych odnalezionych na stronie internetowej TVP Kielce. Jak je znaleźć ? Trzeba cierpliwie szukać aż na stronie TVP Kielce klikniemy w ostatnie słowa nagłówka, czyli w „nasze programy”…
Wtedy otworzy się internetowy skarbiec TVP Kielce. Trzeba jednak znać szyfr, by z niego skorzystać. Należy zatem na dole, pod Weekendowym malowaniem, kliknąć na stronę nr 6, gdzie między Kazaniami Świętokrzyskimi a Panoramą Gospodarczą są właśnie interesujące nas Kieleckie portrety filmowe
Pierwszym efektem tej publikacji było uzupełnienie pominiętego odcinka nr 27 – poświęconego Adamowi Wolskiemu…
     I teraz najtrudniejsze zadanie: zgadnąć, o kim jest kolejny odcinek! Żaden nie jest bowiem opisany, choć obok miniaturek jest sporo miejsca. Patrząc na obrazek odc. 28, pierwsze skojarzenie miałem z Ali Agcą w pracowni terapii zajęciowej…, a w rzeczywistości  to portret Rafała Olbińskiego. Ujętego od frontu pana ilustrującego odcinek 26 rozpoznałem szybciej, to Marcin Kolasa z Muzeum Historii Kielc, ale nie jemu jest poświęcony portret Kieleckiego Edisona, czyli Leopolda Fijałkowskiego. Itp, itd…

*** powyższy akapit stał się nieaktualny tuż po opublikowaniu Odkrycia Roku CiekawychKielc.pl – 10 stycznia pojawiły się opisy…

     Warto jednak być cierpliwym i przebrnąć przez kilkuminutowe buforowanie każdego z portretów, nie dające się pominąć reklamy, przeraźliwą czołówkę i tajemnicze początki filmów, by wreszcie dowiedzieć się, komu są poświęcone. Specjalnie dla czytelników CiekawychKielc.pl postanowiłem ujawnić bohaterów kolejnych odcinków i ich tytuły.  Tak jak w całym serwisie, klikając na kolorowy napis przechodzimy od razu na odpowiednią stronę. Oto Odkrycie Roku 2011 (choć realizację Kieleckich Portretów Filmowych rozpoczęto w 2010):.… już nie mam siły ciągle tego aktualizować – poniższe odnośniki znowu są nieaktualne bowiem TVP Kielce znowu przeniosła portrety w inne miejsce….

odc. 1 = Stefan Artwiński, prezydent Kielc

odc. 2 = Zbigniew Chodak, regionalista
odc. 5 = Ignacy Skowron, ostatni Westerplatczyk
odc. 6 = Leszek Mądzik, Okruchy życia w sztuce
odc. 7 = prof. Stanisław Adamczak, rektor PŚ
odc. 8 = Leszek Drogosz, Pierwszy Mistrz
odc. 9 = Jerzy Stępień, Jazz to wolność
odc. 10 = Mirosława Sarna, Mistrzyni Życia
odc. 11 = Marek Cecuła, artysta ceramik
odc. 12 = Stefan Artwiński, prezydent Kielc (poszerzona wersja odc. 1)
odc. 13 = Andrzej Jankowski, Pan Sędzia
odc. 14 = Włodzimierz Kiniorski, Kinior
odc. 15 = Włodek Pawlik, Wilk Stepowy
odc. 16 = Henryk Pawelec, Z miłości do Polski
odc. 17 = Tadeusz Szymon Włoszek, Ojciec kieleckich muzeów
odc. 18 = Krzysztof Jackowski, Mój Portret Nieboszczykowski
odc. 19 = Jadwiga Prandota Trzcińska, Samotne Marzenia
odc. 21 = Edmund Massalski, regionalista
odc. 22 = ks. Mieczysław Jaworski, Biskup internowanych
odc. 23 = o.Kolumbin Tomaszewski, Bohater na Karczówce
odc. 24 = Bolesław Cetner, Pejzaż
odc. 25 = Stefan Maj, artysta rzeźbiarz
odc. 26 = Leopold Fijałkowski, Kielecki Edison
odc. 27 = Adam Wolski, artysta rzeźbiarz
odc. 28 = Rafał Olbiński, artysta plastyk

     Na projekcje zaprasza finansujący przedsięwzięcie Urząd Miasta Kielce, czym nie chwali się na swej stronie, a szkoda. Jej przeglądarka komunikuje: nie znaleziono… (podobnie jest na zmodernizowanej ostatnio stronie UM)

Dopiero z Google i BIP  dowiadujemy się, kto jest dobrodziejem Kieleckich Portretów Filmowych:

    Oczywiście filmy te były już emitowane na antenie TVP, ale teraz można je obejrzeć o każdej porze (np. na lekcji historii) i w każdym miejscu, np. w domach kielczan mieszkających obecnie w Australii czy USA. Dlatego mam serdeczną prośbę do czytających tę stronę, aby udostępnili informację o Odkryciu Roku jak najliczniejszemu gronu internautów. Bo szkoda… – nawet nie tych wydanych już pieniędzy, ale dobrej roboty po obu stronach kamery. Ku chwale!
    Na stronie TVP Kielce, pod skromnym napisem „nasze programy„, kryją się też inne, kielecko-świętokrzyskie perły np. Kieleckie Studio Reportażu (z opisami!), R jak Reportaż (są tytuły!), Magazyn Kulturalny SŁUP  (tu wciąż trzeba zgadywać, co zawierają kolejne odcinki), Muzyczny region (bez opisów, ale kto zna np. Pigwę w cywilu, ten od razu włączy właściwy odcinek) czy nowość Oko na miasto. Ponadto  Karnet (dla jasnowidzów) lub Studencki Kwadrans (opis telepatyczny) czy archiwalne Wieści spod Łysicy– w sumie ponad 30 ciekawych serwisów ! Ale i tak najlepiej opisany (datami)  jest dział Pogoda, aż na ponad 100 (słownie- stu) stronach (do kwietnia 2011 roku wstecz)- na  tych starszych łatwo porównać zmieniające się kreacje prezenterek…

                               Wydarzenia Roku 

       Tu sprawa była najprostsza, bo Czytelnicy sami wybrali, które ze stron serwisu CiekaweKielce.pl były ich zdaniem najciekawsze (patrz obok). Wygrał wpis Ale Gale Echo.
       Drugie miejsce zajęły Mistrzostwa Europy w Disco Dance
Trzecie – motocross Kielcberg w bajkowej scenerii podkieleckiego kamieniołomu. Tuż za podium niezwykła historia z Birutą oraz Czarujący symulator lotów na miotle (dzięki Grześ i Koleta!). Osobiście zauważyłbym też odnowienie Rynku i nowe oświetlenie Pałacu oraz 20 rocznicę wizyty papieża Jana Pawła II w Kielcach.
    Licznik strony zbliża się do 20 000 wyświetleń, więc myślę już nad drugim pomysłem promocyjnym (pierwszym był Festiwal Ballady Kielce– zero reakcji). Pragnę zauważyć, że strona CiekaweKielce.pl czytana jest w kilkudziesięciu, często egzotycznych krajach świata (pierwszą dziesiątkę państw widać na mapce obok). Czasami mam wręcz wrażenie, że strona jest bardziej popularna za granicą, w Polsce, niż w samych Kielcach. Cudze chwalicie…. Piszę to nie żeby się chwalić, ale aby wyrównać tekst do sąsiednich zdjęć >>> przy okazji  zdradzam „kuchnię” internetowej redakcji, wszystko robię sam…

 

Mężczyźni i kobieta – to zdjęcie na końcu wpisu Ale Gale Echo– i udostępnienie go przez kibiców na forum Korony Kielce (dzięki !)-  najprawdopodobniej zadecydowało o tegorocznym zwycięstwie Galerii

Jeśli uważasz, że ten wpis jest ciekawy, udostępnij go innym klikając choćby w ikony poniżej.


piątek, 30 grudnia 2011

Sylwester pod Gwiazdami wraca na Rynek

Tak wyglądał Sylwester pod Gwiazdami na powitanie roku 2000

Tradycja radosnego witania Nowego Roku na plenerowym Sylwestrze pod Gwiazdami narodziła się w Kielcach kilkanaście (ile?) lat temu. W innych miastach bawiono się wcześniej, lecz imprezy  nazywano „na Rynku”, „pod chmurką”, „pod gołym niebem” itp…

***  Sylwester na Rynku 2013/14 był jubileuszowym- dwudziestym >>> fotorelacja.

Kielecka nazwa Sylwestra pod Gwiazdami rozpowszechniła się już w naszym regionie, ale też w górach (np. Szczawnica), nad morzem (np. Międzyzdroje), na Śląsku (np. Chorzów).  Wiele metropolii wciąż ma jednak problemy z nazwaniem swej imprezy.
W tym roku odbędzie się na przykład Warszawski Sylwester pod…
gołą chmurką !
Po raz pierwszy nazwy Sylwester pod Gwiazdami użyłem >>TU>>
dokładnie 10 grudnia 1994 roku w kieleckiej, nie istniejącej
już gazecie Słowo Ludu. Pamiętam, jak długo dumałem nad
tytułem tej informacji. Wpierw odruchowo wpisałem tradycyjnie
„Sylwester pod chmurką” zgodnie z ówczesną modą na zabawy,
dyskoteki pod chmurką… ale… przecież chmury zapowiadają deszcz!
Nie chcąc prowokować złej aury zmieniłem na „pod gwiazdami”
– jako zaklęcie chroniące przed deszczem –
i tak już zostało….
     Na zorganizowanie pierwszej masowej, nocnej zabawy pozostało
zaledwie kilkanaście dni. I wtedy okazało się, że prawdziwymi
gwiazdami byli pracownicy Urzędu Miasta na czele z prezydentem
Jerzym Suchańskim. Sprawnie przygotowali bezpieczną i barwną
imprezę. W międzyczasie okazało się, że wcześniej z pomysłem Sylwestra pod hasłem „Miasto- Miastu” wystąpił Leszek Kumański, o czym napisał w tekście „Sylwester w dychę!” (wszystkie reprodukcje i zdjęcia na tej stronie można powiększyć klikając w nie 2x)

 

 

Zapowiedź tegorocznego Warszawskiego Sylwestra pod gołą chmurką

   Pierwsza zabawa na kieleckim Rynku 31 grudnia 1994 r była fantastyczna. Choć nie było znanych nazwisk estrady, a tylko muzyka mechaniczna. Szczególnie pamiętam potężne odgłosy petard odpalanych w niecce poniemieckiej fontanny, która zwielokrotniała dźwięk. Więcej o pierwszym Sylwestrze pod Gwiazdami przeczytacie na powiększeniach kolejnych reprodukcji Słowa. Telewizja Kablowa Kielce firmy Maxtel nakręciła reportaż z tej nocy na Rynku- gdy zostanie odnaleziony w archiwach postaram się go udostępnić na tej stronie.

 

Kolejne Sylwestry pod Gwiazdami odbywały się z drugiej strony Magistratu, na placu Konstytucji, a gdy wybudowano tu Parking Centrum – na placu przed Kieleckim Centrum Kultury
Noworoczne życzenia mieszkańcom składał prezydent Kielc Wojciech Lubawski
Widoorelacje Echa Dnia z Sylwestra pod Gwiazdami w 2009 oraz w 2010 roku

 

   Nazwy Sylwester pod Gwiazdami
nie opatentowałem, można jej używać,
najlepiej dodając, że jest to marka Kielc.
Na dobrym haśle – będącym często połową
sukcesu – można nieźle zarobić…

    Obok wklejam też pierwszą stronę oraz

rozkładówkę noworocznego wydania

specjalnego Słowa Ludu rozdawanego nocą

uczestnikom Sylwestra pod Gwiazdami.

Przed pierwszym Sylwestrem Pod Gwiazdami – czyli w roku 1994 – napisałem tekst o Kielcach XXI wieku,  o dogęszczaniu centrum…

kk

Czerwono żółty Sylwester Pod Gwiazdami 2012/ 2013 w Kielcach>  a tu wideo koncertu Video

Recja Internetowej Telewizji Kielce
Na obrzeżach Rynku można było swobodnie potańczyć, ale przed północą i tam zrobiło się ciasno
Na Rynku sporo było… dzieci
O północy nad Kielcami rozbłysły fajerwerki > minuta wideo cz.1 > wideo cz.2
Czy przez 2013 rok przejdziemy w szampańskich humorach, tanecznym krokiem ???

   

31 grudnia 2013 bawiliśmy się na jubileuszowym XX Sylwesterze Pod Gwiazdami

piątek, 25 listopada 2011

ABCD…= Anna Biruta Cudowna Dominika…

Szczęśliwa i dumna Anna…żona autora pomnika, czyli… pierwowzór kieleckiej Biruty !

Wciąż brakuje słów na opisanie tego, co stało się dziś po południu. Przed pomnikiem u źródła Biruty na skraju kieleckiego parku doszło do niezwykłego spotkania, które zakrawa na… cud ! Aby zrozumieć jego istotę warto przeczytać >>> wczorajszy wpis o imieninach i 38 urodzinach słodkiej Biruty ustawionej tu dokładnie 24 listopada 1973 roku. Dziś u źródła spełnionych marzeń nieoczekiwanie spotkały się- nic nie wiedzące o powyższym ! – aż trzy Biruty: ta kamienna oraz Anna- żona autora pomnika (prosto z Kanady) i nasza miss Dominika…


Kilka zdań opisu cudu. Dopiero spojrzenie w kalendarz zmusiło mnie do pospiesznego szykowania wpisu o Birucie wczorajszej nocy tj.z  23 na 24 listopada

      I tak w środę 23 XI zdążyłem jeszcze zrobić zdjęcie pomnika w czerwonej poświacie. A wcześniej wpaść do biblioteki, by wyszperać w Słowie Ludu z 23 listopada 1973 r krótką wypowiedź i wizerunek autora pomnika „Przysięga Miłości”- zwanego później Birutą na pamiątkę jej spotkań z Marcinem w „Syzyfowych pracach” Żeromskiego właśnie przy tym źródle. Po raz pierwszy zwróciłem większą uwagę na autora widząc jego rysunkową podobiznę. Warszawski artysta rzeźbiarz Ryszard Wojciechowski wraz z żoną Anną wyemigrował do Kanady, tam zmarł w 2003 roku….

Tego samego wieczora 23 bm zajrzałem na facebooka, gdzie Jola Bochacz z Famki apelowała o głosowanie na Dominikę Kubacką– świętokrzyską kandydatkę na Miss Polonia Internetu. Od razu zaproponowałem promocyjną sesję zdjęciową Dominiki, oczywiście przy Birucie, w dniu jej święta. Ale Dominika nie mogła w czwartek 24, zaproponowała piątek (dziś) o godz.12… I wtedy nastąpił cud ilustrowany poniższymi zdjęciami:

godz.12 – Dominika się spóźnia, ja robię próbne zdjęcia Birucie, wokoło pusto…

 

godz.12.18- Na tym kamieniu z prawej wyobrażałem sobie Dominikę, gdy w tle, przy Birucie zaczęły kręcić się jakieś panie, ta z lewej wpierw robiła zdjęcia….

 

godz.12.19- a tu za Birutą, wyraźnie podekscytowana dotykała czule kamiennej rzeźby

 

godz.12.24 – zwykle nie podchodzę do osób oglądających pomniki, ale tym razem zbliżyliśmy się wzajemnie i pani z prawej przedstawiła panią z lewej : to żona autora pomnika Biruty, przed chwilą przyjechała do Kielc prosto z Kanady…

 

     Oniemiałem… Anna Jung Wojciechowska przyleciała do Polski na kilka dni by obejrzeć, w jakim stanie są rzeźby jej męża, rozsiane po całym świecie. W drodze z Warszawy do Krakowa wstąpiła do Kielc dosłownie na chwilę.
   Gdyby nie akcja Joli… Gdyby nie propozycja sesji… Gdyby Dominika – a jej hobby to astrologia- mogła spotkać się wczoraj… Gdyby dziś nie spóźniła się… Gdybyśmy zrobili sesję wcześniej lub później … Gdyby w innym miejscu… Gdybym nie podszedł do tych pań….  Gdyby, gdyby, gdyby…. PO PROSTU minęlibyśmy się  nie wiedząc o sobie NIC. I nie byłoby tego wpisu i niezwykłego ciągu dalszego… – zgadzasz się teraz, że to cud ? :-)
     Akurat zadzwoniła Lidka Cichocka z Echa, że dopiero przed chwilą przeczytała moje przedwczorajsze zaproszenie pod Birutę, a gdy wyjaśniłem jej co się dzieje u źródła, natychmiast przerwała inne, ważne zajęcia i podążyła do parku … (tu jej relacja w Echu Dnia) Przyszła Jola z mikrofonem.. Zadzwoniłem do telewizji, ale nie mieli kamery, więc sam nakręciłem filmiki fotoaparatem. I w końcu wraz z fotoreporterem Famki zaczęliśmy robić zdjęcia Dominice…
godz.12.40 – od tego „przemyślanego” ujęcia rozpoczęliśmy

 

Miałem wrażenie, że Dominika mogłaby zagrać w filmie „Syzyfowe Prace” postać Biruty….

 

… niczym Alicja Bachleda- Curuś, którą sfotografowałem kiedyś dokładnie w tym samym miejscu
( patrz reprodukcja we wczorajszym wpisie)

 

Podobna uroda….

 

… i wesołość

 

Wykombinowałem nawet kapelusz, w którym Alicja grała rolę Biruty

 

Było ciepło, niemal wiosennie

 

 

godz.12.50 – jak wam się podoba współczesne, kieleckie uosobienie Biruty ?

 

 

Tymczasem pani Anna udzielała wywiadu Joli…

 

… a potem Lidce
Pani Anna była zaskoczona popularnością Biruty wśród Kielczan: – naprawdę młode pary robią tu sobie obowiązkowe zdjęcia po ślubie ??? Zwróćcie uwagę na charakterystyczne ułożenie palców uniesionej dłoni kamiennej postaci…..

 

To nie jest ujęcie pozowane- pani Anna często podczas rozmowy tak układała palce, co można uznać za kolejne potwierdzenie, iż to właśnie ona była pierwowzorem Biruty, pozowała mężowi rzeźbiącemu pomnik „Przysięga miłości”
( w kilka miesięcy po ustawieniu go nad źródłem urodziło się pierwsze dziecko państwa Wojciechowskich…)

 

Jeszcze jedno troskliwe muśnięcie kamienia rzeźbionego ręka męża

 

godz.13.20 -…i pora pożegnać się
Zdjęciom Dominiki towarzyszył coraz rzadszy w miastach wróbel, pił wodę ze źródła, wie co dobre…

 

Mam pamiątkowe zdjęcie z trzema Birutami
Na pamiątkę niezwykłego spotkania wstawiam powyżej spontanicznie nakręcony, krótki
(1,5 min) filmik z trzema Birutami. Zajrzyj też na >>> stronę internetowej Ryszarda Wojciechowskiego, opracowanej przez jego żonę, Annę. Wreszcie każdy ma szansę poznać dokładnie autora kultowej kieleckiej rzeźby. Życzę miłej lektury, bo zaręczam, że jest ciekawa.
PS. Następnego roku, w czerwcu Anna- Biruta przyjechała z Kanady specjalnie na Święto Kielc. Zwiedziła miasto, spotkała się z Kielczanami- czytaj >>> Przysięga miłości – Biruta, rzeźby, film, wiersz…
Jeśli uważasz, że ten wpis jest ciekawy, udostępnij go innym klikając w ikony poniżej.

niedziela, 23 października 2011

1- Festiwal Ballady Kielce

Wczoraj zrobiłem gitarze- bedacej symbolem ballady- sesję w kieleckich plenerach

Ponad 10 tysięcy odsłon przez pół roku istnienia portalu ciekawekielce.pl zobowiązuje. Do… czegoś ciekawszego. Proponuję zatem:

  CK  FESTIWAL BALLADY  CK   Cykliczną, jedyną w swoim rodzaju, jesienną imprezę promującą miasto i region świętokrzyski jako miejsce mocy… muzycznej ! Dosłownie  przesiąknięte duchem ballady (tu długa lista artystów wywodzących się z naszych stron: Arianie, Bellon, Bilska, Kordeusz, Kasowski, Książek, Nowicki, Piaseczny, Poniedzielski, Restecki, Tercz, Opałko, Wołosatki…). Formuła festiwalu może objąć całą gamę ballad: od poetyckiej, przez uliczną, turystyczną, jazzową, fortepianową po rockową. Wiele jest festiwali jazzowych, bluesowych…  a tych poświęconych rodzimej balladzie BRAK ! 
              Możemy zatem stać się polską stolicą ballady !

Gdy dzień się kończy i noc zapada, wtedy przychodzi do nas ballada
O barwnym życiu nam opowiada, na wszystko radę dobrą ma

Więc gdy się bracie nic nie układa, pamiętaj zawsze, że jest ballada  (z repertuaru Maryli Rodowicz)

      Wyobrażam to sobie tak: scena usłana jesiennymi liśćmi w żółto- czerwonych barwach Kielc. A na scenie mistrzowie ballady. Gdyby za gitarę chwycił Zbigniew Książek, Andrzej Poniedzielski,  Marek Tercz… Już by wystarczyło, ale…  Gdyby za fortepianem usiadł Włodzimierz Pawlik, a na saksofonie zagrał Włodzimierz Kiniorski, to mielibyśmy też ballady fortepianowe i jazzowe…
    W zasadzie balladowo jesteśmy regionem samowystarczalnym. Bronisław Opałko przy fortepianie poetycko, a w przebraniu Pigwy ludowo. Gospodarzami byłyby kieleckie Wołosatki – któż inny lepiej zaśpiewa ballady turystyczne ?  Problem z balladą country ? Przecież Mariola Góra (Berg) śpiewała kiedyś Niech żyją Kielce, nic nie chcę więcej… właśnie w tym stylu.
 
 Niewielu pamięta, że kultowy kielecki zespół Arianie rozpoczynał karierę od ballady jazzowej w wykonaniu Elżbiety Błach. Kielecki wątek ballady podtrzymałby też Wiesław Gołas (W Polskę idziemy…). A reżyserem widowiska byłby Leszek Kumański, wszak karierę rozpoczynał właśnie od bardzo popularnych przed laty telewizyjnych spotkań z balladą, których tradycja upadła…
        Sponsorzy mogliby umieszczać swe reklamy m.in. na wydawanych co roku zaproszeniach- śpiewnikach oraz płytach CD lub DVD z zapisem koncertów festiwalowych, które mogą stać się pożądanym gadżetem promocyjnym.
Sprawdzając w internecie hasło „Festiwal ballady” okazuje się, że obecnie w Polsce z pojęciem tym można bezpośrednio skojarzyć tylko Europejski Festiwal Ballady na zamku w Niepołomicach. Pojawiają się też hasła typu  Festiwal Piosenki i Ballady Filmowej w Toruniu, „Festiwal Ballady Morskiej TUCHOLA”, Międzynarodowy Festiwal Bardów czy pojedyncze hasła z przed wielu lat np. „II Festiwal ballady im. L.Cohena Kraków 1991 r” czy „Festiwal Ballady INTERPRETACJE’ 87”. Tymczasem nasz festiwal bazowałby głównie na polskich balladach i wykonawcach (może z wyjątkami dla takich nazwisk jak Brassens, Dylan, Okudżawa czy Wysocki…).
Prawdę mówiąc najbliższy rodzimej balladzie jest Ogólnopolski Festiwal Piosenki im. Wojtka Belona „Niechaj zabrzmi Bukowina”  i właśnie ta impreza organizowana w Busku jest dodatkową inspiracją. Wczoraj słuchałem w Radiu Kielce audycji Pawła Solarza z cyklu „Made in Kielce”. Gościem był bard ze Starachowic, Tomasz Kordeusz. Mówiono o kondycji polskiej piosenki (jest w „poważnym odwrocie”), o niszy artystyczno- balladowej, staraniach o znalezienie przestrzeni dla tej formy kultury. Aby ożyła, obudziła się po latach zastoju, marazmu…
Właśnie po tej audycji ruszyłem rowerem, z gitarą na plecach- pojechałem robić ilustracje do tego wpisu. Gdyby okazał się on równie inspirujący…

Definicja ballady mówi, iż pierwotnie miała charakter taneczny, później fabularny. Z kolei wg. encyklopedii poezja śpiewana to nieprecyzyjnie określony gatunek muzyczny o charakterze… ballady. Jak zwał tak zwał, ale zwłaszcza jesienią chce się słuchać nastrojowych piosenek z tekstem, po polsku.

Warto nawiązać kontakt ze Stowarzyszeniem Literacko Muzycznym „Ballada” zrzeszającym twórców, wykonawców i sympatyków ballady, piosenki literackiej, poezji śpiewanej i tym podobnych form muzyczno-literackich. Jego celem jest popieranie, rozwijanie i upowszechnianie artystycznej twórczości balladowej. Na jego stronie czytamy:
SLM „Ballada” prowadzi m.in. działalność impresaryjną, fonograficzną, wydawniczą zarówno dla swoich członków jak i całego środowiska piosenki literackiej. Zapraszamy do współpracy wszystkich zainteresowanych, a zwłaszcza artystów i organizatorów koncertów.   

 

 

Proszę o zweryfikowanie tego pomysłu, uderzenie w czułe struny, jeśli warto…
 
     Mam nadzieję, że ten wpis rozrośnie się o uwagi, komentarze i muzykę. W internecie można słuchać ballad na okrągło dzięki stronie Radia BALLADA 
Poniżej wstawiam odnośniki do teledysków z balladami, które określenie gatunku mają w tytule –  nienazwanych „po imieniu” ballad jest bardzo dużo, spróbujmy wybrać najciekawsze…

Ballada o listopadzie  w wykonaniu Starego Dobrego Małżeństwa (SDM)

Ballada o cudownych narodzinach Bolesława – Ewa Demarczyk

Ballada wagonowa – Maryla Rodowicz i jej gitarzyści

Ballada pasterska – Czerwone Gitary

Ballada o kataryniarzu – zespół No To Co

W moich ramionach – Stanisław Sojka i Nick Cave

Ballada o walizce – Pod Budą (zauważ proszę, że na 4 zdjęciu jest… stary dworzec w Kielcach, z charakterystycznym Pomnikiem Niepodległości po lewej)

W encyklopedii czytamy, że instrumentalną wersję ballady muzycznej o budowie sonatowej, wariacyjnej stworzył Fryderyk Chopin. Zatem kolejne dwa odnośniki dotyczą ballad fortepianowych:

Ballada g- moll op.23  Fryderyka Chopina (Krystian Zimerman)

Moja ballada Krzysztofa Komedy

Ballada jazzowa w wykonaniu Milesa Davisa

Ballada o Henryku Zbójniku Orkiestra Św. Mikołaja

Ballada dla Zbyszka Cybulskiego – na fortepianie gra Jerzy Kaczmarek

Kilka polskich ballad rockowych: Wilki, Perfekt, Manaam…

Bogusław Nowicki nagrał płytę Ballady ( tu piosenka „Zaspany liryk”)

Stanęła w drzwiach – Wojciech Tomaszewski

Nie uciekaj miła – Wojciech Tomaszewski i Kuba Węgrzyn

Ballada o straszliwej rzezi – Tadeusz Chyła

Ballada o cysorzu – Tadeusz Chyła

Ballada o jamniku – Zbigniew Zamachowski

Ballada o dzikim zachodzie – Jan Kobuszewski i Wiesław Gołas, kabaret Dudek

Ballada z trupem – Bronisław Pawlik, Kabaret Starszych Panów ( na halloween ?)

Czerwona sukienka –  FISZ (ballada rapowana…)

Na koniec kilka ballad zagranicznych:

Ballad of Mary Hamilton  Joan Baez live

The Ballad of John and Yoko  The Beatles

I do it for you   Bryan Adams

Ballada o miłości Włodzimierz Wysocki

Ballada o głupcach Bułata Okudżawy – śpiewa Wiktor Zborowski

Ballady Europy – fragment festiwalu, Adrianna Szeląg

A może zaniechać pomysłu pt. FESTIWAL BALLADY – niech go odkryją inni ?

Ballada pożegnalna – na do widzenia ! 

*na bazie tego ubiegłorocznego wpisu robimy FESTIWAL BALLADY jesienią 2012 > w dużej mierze wirtualny (patrz wydarznie na facebooku). Każdy może nagrać wideo z balladą w jesiennym plenerze, wstawić filmik do You Tube i w ten sposób być uczestnikiem I Festiwalu Ballady. Tu >>> naszkicowałem jego ramy 

 

Jeśli uważasz, że ten wpis jest ciekawy, powiedz to innym

 


Wiadomości w małej ilości
Reklama
klasyczna forma reklamy w internecie
Komiks internetowy
CK Blogi

Copyright 2011-2015 CiekaweKielce.pl | Kontakt i Reklama