Miki, żelki, krówki by się uśmiały – komedia w Kielcach !
| Ćwierć wieku temu Myszki Miki pojawiły się na wystawie kieleckiej Cepelii, teraz królują na kieleckim deptaku |
| Rok temu ulegając „siłom wyższym” i Cepelii zaproponowałem, aby maskotką Kielc była rosyjska Matrioszka, ale w kolorach czerwono- żółtych. Dziś proponuję, żeby to była Myszka Miki także w kolorach Kielc. Ot – prawo rynku ! Fakt, iż Kielce są siedzibą Muzeum Zabawek i Zabawkarstwa do niczego nie zobowiązuje ! Kilka dni temu otwarto u nas Ośrodek Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej. I tak sobie myślę…. |
| Miło poinformować, iż entuzjastycznie przyjęta oferta kiosku z pamiątkami regionalnymi na kieleckim dworcu PKP jest także dostępna na deptaku z okazji Święta Kielc |
| co prawda nadal nie ma w niej pocztówek z Kielc, ale są inne. trójwymiarowe… |
| … zaspokajające wszelkie gusta… |
| … planuje się otworzyć kolejne punkty sprzedaży tych pamiątek m.in. na kieleckim Rynku…. |
| Podobnie jak przed rokiem bogato reprezentowana jest inna specjalność jarmarku w Kielcach : Afryka dzika, czaszki i małpy wszelkiej postaci…. |
| Jest też jakieś regionalne rękodzieło, kwiaty w kolorach Kielc…. |
| … trochę lokalnej rzeźby, ceramiki…. |
| … muzyka tylko z Peru, wszak wiadomo, że Kielce są muzyczna pustynią |
| Podziwiajmy siłę przebicia firmy Haribo, której żelki i krówki są już dostępne na kilkunastu stoiskach jarmarku |
| … do łakoci garnie się młodzież…. |
| Superokazja ! Rarytas w cenie barwnika ! |
| … stoisk z żelkami haribo i krówkami Gniewko z pomorskiego Kluczewa (ponad 600 km od Kielc) jest kilkanaście…. |
| Sprzedawcy zapewniają, że żelki w cenie 56 zł za kilogram to najzdrowsza dieta dla młodych organizmów |
| Za krówkami i żelkami w cenie 56 zł / kg ustawiają się kolejki |
| Ta matka była zdumiona ceną, poszła do sąsiedniego sklepu, gdzie żelki są kilkukrotnie tańsze…. |
| Dosłownie kilka kroków od deptaka, na parterze Domu Towarowego TĘCZA można kupić równie dobre cukierki znanej spółdzielni Solidarność taniej…. |
| Także pyszne, nie ciągnące się krówki kilku smaków z kieleckiej „Kielczanki”- popierajmy naszych ! |
| Nie chciałbym doprowadzić do ruiny budżetu miasta (dochodów z Jarmarku), ale wystarczy policzyć… |
| W osiedlowym sklepiku znakomite, kruche krówki „Opatowskie” też o wiele tańsze |
| Całkiem przypadkowo w pierwszy dzień Święta Kielc w programie Teatru im. Stefana Żeromskiego znalazła się otwarta próba czytania komedii KROWA (piątek, 29 czerwca godz. 21) |
| Radujmy się ze Święta Kielc, które jak donoszą znawcy tematu- jest doskonałą okazją do promocji miasta |
kk
A stoiska pod szyldem Made in Kielce z wyrobami wyłącznie kieleckimi (pomysł szerzej omówiłem 1 kwietnia) pozostaną puste…
Dlaczego „się czepiamy” ? Bo uwierzyliśmy w Kielce ? Bo Kielce to nasza duma ? Bo jesteśmy stąd i nam zależy ….to hasło dał 4 lata temu broniący sławy miasta Bronisław Opałko (o czym na końcu relacji >>> Internetowej Telewizji Kielce)








