Kielcberg 2011 : oto moto foto
Tak jak nie ma piękniejszej lokalizacji amfiteatru niż ta w rezerwacie Kadzielnia, tak trudno o lepszą scenerię wyścigów motocrossowych niż kopalnia w Wierzbicy k. Kielc, gdzie rozegrano wczoraj Kielcberg 2011. Jesienne barwy plus wspaniali mężczyźni na szalejących maszynach…
…pionowe wjazdy, zjazdy, skoki…
Tuż po starcie zawodnicy zjeżdżali do niecki kamieniołomu… |
…by po kilku efektownych hopkach… |
… wjechać w płonący barwami jesieni zagajnik… |
…skąd ostro w górę, a za chwilę w dół… |
U szczytu podjazdu jeźdźcy dość często spadali ze swych rumaków |
Po krótkim relaksie w bajecznej scenerii… |
…ostry podjazd pod niemalże pionową, sypką ścianę… |
…co z drugiej strony wyglądało tak… a za chwilę…. |
…znowu w dół, na łeb, na szyję… |
Rywale z tyłu wcale nie zwalniali |
Kolejne podjazdy były równie trudne… |
…koła grzęzły w sypkim kruszywie… |
…silniki wyły pełną mocą… |
…odpoczywały na zjazdach, gdzie grzały się hamulce |
Jedni kibice ryzykowali wytrącenie im piwa z rąk… |
… inni wybierali bezpieczniejszą odległość |
Na dnie kamieniołomu też nie było lekko… |
…. ale loty bywały dość długie |
Była to bardzo barwna impreza |
Na co dzień jest tu wstęp wzbroniony |
Pobliskie pola też zostały nieźle przeorane |
Za chwilę finiszowa prosta. |
Bywało, że zawodnik i jego maszyna lądowali oddzielnie |
Każdy z wyścigów trwał co najmniej godzinę |
Następny Kielcberg za rok
Polecam obejrzenie >>> wideo z kasku zawodnika- cała trasa ( 16 minut ) oraz fotorelacji z KIELCBERG 2012 w zimowej scenerii (28 października) na stronie > swietokrzyskie.org Jeśli uważasz, że ten wpis jest ciekawy, udostępnij go innym klikając w ikony poniżej. |