Świętokrzyskie Mikołajki
6 grudnia 2008 roku przed kapliczką Świętego Mikołaja |
Gdy wzruszony organizator czytania, Andrzej Barwicki odsłonił portret pana Jurka, nikt nie skojarzył sąsiedztwa pani Anety, tu w stroju czarownicy |
… zdjęcie zrobiłem 3 lata temu przed kapliczką Św. Mikołaja, Aneta miała warkocze, poniżej wklejam całe ujęcie |
Pan Jurek z figurą Św. Mikołaja, którą umieściliśmy w kapliczce |
Nazajutrz w Świętej Katarzynie Tomasz Wągrowski wspominał Mieczysława Orłowicza |
Odsłonięto poświęconą mu tablicę ( relacja Echa Dnia oraz PTTK) |
Padał deszcz, ale grupa turystów Przygody weszła na Łysicę… |
… gdzie jak widać pełno nieosiągalnego gdzie indziej śniegu |
Na szczycie było mroźno…. |
…zdjęliśmy płaszcze przeciwdeszczowe…. |
… i urządziliśmy sobie małą bitwę na śnieżki |
W zimowej scenerii na Łysicy 3 grudnia 2011 r ( w tym czasie w Kielcach było +10 st.C i lał deszcz) |
Przy kapliczce Świętego Mikołaja spotkaliśmy… Mikołaja, który twierdził, że taki on święty, jak my grzeczni |
W Kakoninie Mikołaj z Anetą- czarownicą, tak oto turystyczna historia zbiegów okoliczności zatoczyło koło Za mało tu zdjęć? Bogatsza fotorelacja Azji na stronie Turysty Świętokrzyskiego A rok później….
Jeśli uważasz, że ten wpis jest ciekawy, udostępnij go innym klikając w ikony poniżej. |