Od 1 kwietnia 2011 roku...
O tym, co będzie ciekawego w Kielcach i okolicach.
Dziś i wkrótce...

Archiwum » CK (strona 8 z 11)
wtorek, 06 grudnia 2011

Świętokrzyskie Mikołajki

6 grudnia 2008 roku przed kapliczką Świętego Mikołaja

     W internetowych wyszukiwarkach nie ma innej kapliczki Świętego Mikołaja niż ta w Świętokrzyskim Parku Narodowym – był tu opiekunem wędrowców. Dokładnie trzy lata temu wnieśliśmy do kapliczki nową figurę Mikołaja. Był wtedy z nami  Jerzy Kapuściński., którego wspominaliśmy w miniony piątek na Głośnym Czytaniu Nocą  (relacje Echa Dnia oraz PTTK, film Internetowej Telewizji Kielce i fotorelacja Wici Info). Nazajutrz ponownie wybraliśmy się pod kapliczkę Świętego Mikołaja…

Gdy wzruszony organizator czytania, Andrzej Barwicki odsłonił portret pana Jurka, nikt nie skojarzył sąsiedztwa  pani Anety, tu w stroju czarownicy
…  zdjęcie zrobiłem 3 lata temu przed kapliczką Św. Mikołaja, Aneta miała warkocze, poniżej wklejam całe ujęcie
Pan Jurek z figurą Św. Mikołaja, którą umieściliśmy w kapliczce

Nazajutrz w Świętej Katarzynie Tomasz Wągrowski wspominał Mieczysława Orłowicza
Odsłonięto poświęconą mu tablicę ( relacja Echa Dnia  oraz PTTK)

Padał deszcz, ale grupa turystów Przygody weszła na Łysicę…
… gdzie jak widać pełno nieosiągalnego gdzie indziej śniegu
Na szczycie było mroźno….

…zdjęliśmy płaszcze przeciwdeszczowe….
… i urządziliśmy sobie małą bitwę na śnieżki
W zimowej scenerii na Łysicy 3 grudnia 2011 r ( w tym czasie w Kielcach było +10 st.C i lał deszcz)

Przy kapliczce Świętego Mikołaja spotkaliśmy… Mikołaja, który twierdził, że taki on święty, jak my grzeczni

W Kakoninie Mikołaj z Anetą- czarownicą, tak oto turystyczna historia zbiegów okoliczności zatoczyło koło
Za mało tu zdjęć?  Bogatsza fotorelacja Azji na stronie Turysty Świętokrzyskiego 

A rok później….

…Mikołaja spotkaliśmy po raz pierwszy na skąpanym w słońcu  Gołoborzu….
V Rajd Mikołajkowy zorganizowany przez gminę Bieliny kilka osób rozpoczęło w zmrożonej Świętej Katarzynie
Nowe barierki na podejściu pod Łysicę

…. i piękne widoki….
To bodaj pierwszy udokumentowany pobyt Mikołaja na Łysicy ! Nieprzypadkowo on tam właśnie teraz. gdy czas nagli, a dzieło przed nami wielkie….

Wspólne zdjęcie ekipy: dwie Anny, dwóch Michałów, Paweł i Mikołaj

W białej otchłani zmrożonej, ale rozświetlonej słońcem Puszczy Jodłowej
zimowe światłocienie

Skąpana w słońcu była także kapliczka Świętego Mikołaja
Śpiewana biesiada w Izbie Dobrego Smaku, wraz z jej gospodarzami  >>> niech żyją Bieliny !

Kakonin ożył chwilowo,  Mikołajkowo, a poniżej balet Kieleckiego Teatru Tańca  DZIADEK DO ORZECHÓW – też w śnieżnej scenerii…

Jeśli uważasz, że ten wpis jest ciekawy, udostępnij go innym klikając w ikony poniżej.


Patrząc na stare zdjęcie Jana Buczkowskiego z 1965 r sąsiedzi nie mogli się nadziwić, ile się tu pozmieniało….
    Wózek z historią to świetny pomysł Muzeum Historii Kielc na zaprezentowanie przeszłości kolejnych osiedli naszego miasta. W październiku, licznie przybyli na pierwsze spotkanie mieszkańcy Szydłówka dowiedzieli się m.in. że w latach 50-tych archeolodzy natrafili tam na ślady osadnictwa pradziejowego- pierwszego w obrębie Kielc! Poniżej także fotorelacja z Sadów = alkohol+ogórek+chleb…

 

                                    Przy październikowym wózku historii gromadziły się całe rodziny
Muzeum przygotowało atrakcje dla dorosłych i dla dzieci
Prezentacja efektów wykopalisk w rejonie Szydłówka wzbudzała emocje

Sąsiedzi nie mogli się nadziwić, że mieszkają w tak szczególnym miejscu

Dyskusjom o nieznanych dotychczas mieszkańcom tradycjach górniczych osiedla nie było konca

Ekspozycją interesowali się także przypadkowi przechodnie

Relacja z Szydłówka opublikowana na stronie mmkielce.eu

Wózek z historią zaparkował później przy klubie Polonez w osiedlu Sady…

Panowie z Muzeum Historii Kielc cierpliwie czekali na mieszkańców osiedla

Tam gdzie dziś stoi gmach Urzędu Wojewódzkiego były bazary i dworzec autobusów kieleckiej wytwórni Buraków

Zrobiona przez uczniów makietą osiedla interesowali się starsi…

… i młodsi mieszkańcy Sadów
Do wózka ludzie podchodzili prosto z  pobliskich sklepów…
… choć wyszli po zakupy na chwilę, to opowieści były tak ciekawe…

… że zostawali na dłużej….

… w siatkach chipsy, ogórek, piwo, chleb, serek…
… ale w tym momencie historia była ważniejsza….
… z zakupami można było poczekać i poznać też historię sąsiadów z Szydłówka

Tu relacja Echa Dnia z Wózka Historii  w osiedlu KSM


sobota, 29 października 2011

Teatr Mody Joanny Marii…

Autorka w akcji

        Emigrantka z Podkarpacia, absolwentka kieleckich sztuk pięknych, Joanna Maria Klich po raz kolejny uraczyła nas artystycznym happeningiem. Teatr Mody na Sienkiewce + wystawa zdjęć Maskarada Nova + poetycki koncert = w sumie więcej inspiracji dla publiczności niż po niejednej, wysokobudżetowej produkcji…

Placyk u zbiegu ulic Sienkiewicza i Dużej otoczyła artystyczna siecią

 

 

Każdy mógł zrobić zdjęcie w nietypowej jak na deptak scenerii…
Ta pani ma już kapelusz, ale poddaje się propozycji Asi
Twórczy wieczór to także wiersze Jacka Dziubela oraz poezja śpiewana w jego i Rafała Bazanka  wykonaniu

 

Wnętrze Cube Cafe można podglądać z katedralnej dzwonnicy…
…a to przeźrocze wisi od strony ul. Dużej (coś na nim pisze…)
Nie wszystkie zdjęcia zmieściły się na ścianach…
… lecz autorka miała ze sobą podręczne archiwum
Pogaduchy w kawiarni….
… i za bufetem
Tego wieczoru przy Sienkiewce czas upływał na czerwono
Dwa dni później organizacja kolejnej wystawy – studentów wzornictwa UJK (w holu WDK)
Rozmowy z Mistrzem Pawłem Pierścińskim…
… z telewizją
Zwróćcie uwagę na te kółka u góry…
To malowidła  kieleckiego studenta na starych, winylowych płytach gramofonowych

Finisaż Teatru Mody i Maskarady planowany jest na 10 listopada.  Co do mody -wkrótce Off Fashion,  a  na marginesie tej strony (CK Blogi) pojawia się m.in. blog kieleckiego znawcy mody męskiej  Mr Modny. Co do teatru –  ostatnie premiery w teatrze im. Żeromskiego to Joanna szalona.
     Jeśli uważasz, że ten wpis jest ciekawy, udostępnij go innym klikając w ikony poniżej.  


niedziela, 23 października 2011

1- Festiwal Ballady Kielce

Wczoraj zrobiłem gitarze- bedacej symbolem ballady- sesję w kieleckich plenerach

Ponad 10 tysięcy odsłon przez pół roku istnienia portalu ciekawekielce.pl zobowiązuje. Do… czegoś ciekawszego. Proponuję zatem:

  CK  FESTIWAL BALLADY  CK   Cykliczną, jedyną w swoim rodzaju, jesienną imprezę promującą miasto i region świętokrzyski jako miejsce mocy… muzycznej ! Dosłownie  przesiąknięte duchem ballady (tu długa lista artystów wywodzących się z naszych stron: Arianie, Bellon, Bilska, Kordeusz, Kasowski, Książek, Nowicki, Piaseczny, Poniedzielski, Restecki, Tercz, Opałko, Wołosatki…). Formuła festiwalu może objąć całą gamę ballad: od poetyckiej, przez uliczną, turystyczną, jazzową, fortepianową po rockową. Wiele jest festiwali jazzowych, bluesowych…  a tych poświęconych rodzimej balladzie BRAK ! 
              Możemy zatem stać się polską stolicą ballady !

Gdy dzień się kończy i noc zapada, wtedy przychodzi do nas ballada
O barwnym życiu nam opowiada, na wszystko radę dobrą ma

Więc gdy się bracie nic nie układa, pamiętaj zawsze, że jest ballada  (z repertuaru Maryli Rodowicz)

      Wyobrażam to sobie tak: scena usłana jesiennymi liśćmi w żółto- czerwonych barwach Kielc. A na scenie mistrzowie ballady. Gdyby za gitarę chwycił Zbigniew Książek, Andrzej Poniedzielski,  Marek Tercz… Już by wystarczyło, ale…  Gdyby za fortepianem usiadł Włodzimierz Pawlik, a na saksofonie zagrał Włodzimierz Kiniorski, to mielibyśmy też ballady fortepianowe i jazzowe…
    W zasadzie balladowo jesteśmy regionem samowystarczalnym. Bronisław Opałko przy fortepianie poetycko, a w przebraniu Pigwy ludowo. Gospodarzami byłyby kieleckie Wołosatki – któż inny lepiej zaśpiewa ballady turystyczne ?  Problem z balladą country ? Przecież Mariola Góra (Berg) śpiewała kiedyś Niech żyją Kielce, nic nie chcę więcej… właśnie w tym stylu.
 
 Niewielu pamięta, że kultowy kielecki zespół Arianie rozpoczynał karierę od ballady jazzowej w wykonaniu Elżbiety Błach. Kielecki wątek ballady podtrzymałby też Wiesław Gołas (W Polskę idziemy…). A reżyserem widowiska byłby Leszek Kumański, wszak karierę rozpoczynał właśnie od bardzo popularnych przed laty telewizyjnych spotkań z balladą, których tradycja upadła…
        Sponsorzy mogliby umieszczać swe reklamy m.in. na wydawanych co roku zaproszeniach- śpiewnikach oraz płytach CD lub DVD z zapisem koncertów festiwalowych, które mogą stać się pożądanym gadżetem promocyjnym.
Sprawdzając w internecie hasło „Festiwal ballady” okazuje się, że obecnie w Polsce z pojęciem tym można bezpośrednio skojarzyć tylko Europejski Festiwal Ballady na zamku w Niepołomicach. Pojawiają się też hasła typu  Festiwal Piosenki i Ballady Filmowej w Toruniu, „Festiwal Ballady Morskiej TUCHOLA”, Międzynarodowy Festiwal Bardów czy pojedyncze hasła z przed wielu lat np. „II Festiwal ballady im. L.Cohena Kraków 1991 r” czy „Festiwal Ballady INTERPRETACJE’ 87”. Tymczasem nasz festiwal bazowałby głównie na polskich balladach i wykonawcach (może z wyjątkami dla takich nazwisk jak Brassens, Dylan, Okudżawa czy Wysocki…).
Prawdę mówiąc najbliższy rodzimej balladzie jest Ogólnopolski Festiwal Piosenki im. Wojtka Belona „Niechaj zabrzmi Bukowina”  i właśnie ta impreza organizowana w Busku jest dodatkową inspiracją. Wczoraj słuchałem w Radiu Kielce audycji Pawła Solarza z cyklu „Made in Kielce”. Gościem był bard ze Starachowic, Tomasz Kordeusz. Mówiono o kondycji polskiej piosenki (jest w „poważnym odwrocie”), o niszy artystyczno- balladowej, staraniach o znalezienie przestrzeni dla tej formy kultury. Aby ożyła, obudziła się po latach zastoju, marazmu…
Właśnie po tej audycji ruszyłem rowerem, z gitarą na plecach- pojechałem robić ilustracje do tego wpisu. Gdyby okazał się on równie inspirujący…

Definicja ballady mówi, iż pierwotnie miała charakter taneczny, później fabularny. Z kolei wg. encyklopedii poezja śpiewana to nieprecyzyjnie określony gatunek muzyczny o charakterze… ballady. Jak zwał tak zwał, ale zwłaszcza jesienią chce się słuchać nastrojowych piosenek z tekstem, po polsku.

Warto nawiązać kontakt ze Stowarzyszeniem Literacko Muzycznym „Ballada” zrzeszającym twórców, wykonawców i sympatyków ballady, piosenki literackiej, poezji śpiewanej i tym podobnych form muzyczno-literackich. Jego celem jest popieranie, rozwijanie i upowszechnianie artystycznej twórczości balladowej. Na jego stronie czytamy:
SLM „Ballada” prowadzi m.in. działalność impresaryjną, fonograficzną, wydawniczą zarówno dla swoich członków jak i całego środowiska piosenki literackiej. Zapraszamy do współpracy wszystkich zainteresowanych, a zwłaszcza artystów i organizatorów koncertów.   

 

 

Proszę o zweryfikowanie tego pomysłu, uderzenie w czułe struny, jeśli warto…
 
     Mam nadzieję, że ten wpis rozrośnie się o uwagi, komentarze i muzykę. W internecie można słuchać ballad na okrągło dzięki stronie Radia BALLADA 
Poniżej wstawiam odnośniki do teledysków z balladami, które określenie gatunku mają w tytule –  nienazwanych „po imieniu” ballad jest bardzo dużo, spróbujmy wybrać najciekawsze…

Ballada o listopadzie  w wykonaniu Starego Dobrego Małżeństwa (SDM)

Ballada o cudownych narodzinach Bolesława – Ewa Demarczyk

Ballada wagonowa – Maryla Rodowicz i jej gitarzyści

Ballada pasterska – Czerwone Gitary

Ballada o kataryniarzu – zespół No To Co

W moich ramionach – Stanisław Sojka i Nick Cave

Ballada o walizce – Pod Budą (zauważ proszę, że na 4 zdjęciu jest… stary dworzec w Kielcach, z charakterystycznym Pomnikiem Niepodległości po lewej)

W encyklopedii czytamy, że instrumentalną wersję ballady muzycznej o budowie sonatowej, wariacyjnej stworzył Fryderyk Chopin. Zatem kolejne dwa odnośniki dotyczą ballad fortepianowych:

Ballada g- moll op.23  Fryderyka Chopina (Krystian Zimerman)

Moja ballada Krzysztofa Komedy

Ballada jazzowa w wykonaniu Milesa Davisa

Ballada o Henryku Zbójniku Orkiestra Św. Mikołaja

Ballada dla Zbyszka Cybulskiego – na fortepianie gra Jerzy Kaczmarek

Kilka polskich ballad rockowych: Wilki, Perfekt, Manaam…

Bogusław Nowicki nagrał płytę Ballady ( tu piosenka „Zaspany liryk”)

Stanęła w drzwiach – Wojciech Tomaszewski

Nie uciekaj miła – Wojciech Tomaszewski i Kuba Węgrzyn

Ballada o straszliwej rzezi – Tadeusz Chyła

Ballada o cysorzu – Tadeusz Chyła

Ballada o jamniku – Zbigniew Zamachowski

Ballada o dzikim zachodzie – Jan Kobuszewski i Wiesław Gołas, kabaret Dudek

Ballada z trupem – Bronisław Pawlik, Kabaret Starszych Panów ( na halloween ?)

Czerwona sukienka –  FISZ (ballada rapowana…)

Na koniec kilka ballad zagranicznych:

Ballad of Mary Hamilton  Joan Baez live

The Ballad of John and Yoko  The Beatles

I do it for you   Bryan Adams

Ballada o miłości Włodzimierz Wysocki

Ballada o głupcach Bułata Okudżawy – śpiewa Wiktor Zborowski

Ballady Europy – fragment festiwalu, Adrianna Szeląg

A może zaniechać pomysłu pt. FESTIWAL BALLADY – niech go odkryją inni ?

Ballada pożegnalna – na do widzenia ! 

*na bazie tego ubiegłorocznego wpisu robimy FESTIWAL BALLADY jesienią 2012 > w dużej mierze wirtualny (patrz wydarznie na facebooku). Każdy może nagrać wideo z balladą w jesiennym plenerze, wstawić filmik do You Tube i w ten sposób być uczestnikiem I Festiwalu Ballady. Tu >>> naszkicowałem jego ramy 

 

Jeśli uważasz, że ten wpis jest ciekawy, powiedz to innym

 


Wiadomości w małej ilości
Reklama
klasyczna forma reklamy w internecie
Komiks internetowy
CK Blogi

Copyright 2011-2015 CiekaweKielce.pl | Kontakt i Reklama