Od 1 kwietnia 2011 roku...
O tym, co będzie ciekawego w Kielcach i okolicach.
Dziś i wkrótce...

Archiwum » 2011 » grudzień (strona 2 z 3)
środa, 07 grudnia 2011

Kieleckie Mikołajki

Mikołajowa orkiestra rozpoczyna koncert na Rynku

       Mikołajowa Miejska Orkiestra Dęta Jana Tokarza rozpoczęła dziś nową tradycję Kielc! Ulicami centrum maszerowała, grała, a przechodnie bili jej barwa ! Światła choinki na Rynku zapalił z pomocą najmłodszych Kielczan prezydent Wojciech Lubawski i zapowiedział, że taki zlot Mikołajów będzie co roku. W prezencie zaświeciły nowe światła, dziś odbyła się też kolejna narada w sprawie promocji miasta…

Koncert rozpoczął się pod choinką na Rynku  (jej porównanie do sztucznej na pl. Artystów na stronie WICI )

Następnie orkiestra pomaszerowała….
… ulicami Kielc…
… by ulicą Dużą wrócić na Rynek
Jak widać choinka jest wyssssssoka….
… i wiszą na niej duuuuuuuuże bombki

Na Rynku rozprowadzano świece Caritas
Po zapaleniu świateł choinki prezydent Kielc śpiewał z Mikołajkami kolędy 
Imprezę prowadził Paweł Solarz z Radia Made in Kielce
Kolędy śpiewały wokalistki z Zameczka ( relacja Echa Dnia)
…Tymczasem Mikołaj dwoił się i troił by wystarczyło cukierków…. tu próbuje jeszcze coś wytrzasnąć z pustego kosza
Gdy Rynek opustoszał, zostały niebieskie gwiazdki z nieba…
… i nowe, cenne lampy przy ul. Warszawskiej (z księżycem w tle)

Wydaje się, że te starsze, żółte ( z przodu), świecą jaśniej > w Kielcach jest kilkanaście rodzai lamp
    Także dziś po raz kolejny w magistracie rozmawiano o promocji Kielc, czemu wiele uwagi poświęciły portale: Wrota Świętokrzyskie oraz Gazeta.Pl Kielce  Dominował wniosek: brakuje pieniędzy… Mnie się wydaje, że o promocji nie decydują pieniądze, lecz pomysły i ich realizacja. Wydaje mi się, że taką stronę jak  CK   CiekaweKielce.pl można utrzymać przez trzy lata za równowartość jednej ulicznej lampy. Wydaje mi się, że… za dużo się wydaje,  a za mało korzysta.

PS. Na Rynku śpiewali też Kielczanie, furorę zrobił kilkuletni chłopiec tekstem: dzyń, dzyń, dzyń (2x) dzwonią dzwonki sań, a świętego Mikołaja goni efbiaj… (FBI)

        Jeśli uważasz, że ten wpis jest ciekawy, udostępnij go innym klikając w ikony poniżej.

wtorek, 06 grudnia 2011

Świętokrzyskie Mikołajki

6 grudnia 2008 roku przed kapliczką Świętego Mikołaja

     W internetowych wyszukiwarkach nie ma innej kapliczki Świętego Mikołaja niż ta w Świętokrzyskim Parku Narodowym – był tu opiekunem wędrowców. Dokładnie trzy lata temu wnieśliśmy do kapliczki nową figurę Mikołaja. Był wtedy z nami  Jerzy Kapuściński., którego wspominaliśmy w miniony piątek na Głośnym Czytaniu Nocą  (relacje Echa Dnia oraz PTTK, film Internetowej Telewizji Kielce i fotorelacja Wici Info). Nazajutrz ponownie wybraliśmy się pod kapliczkę Świętego Mikołaja…

Gdy wzruszony organizator czytania, Andrzej Barwicki odsłonił portret pana Jurka, nikt nie skojarzył sąsiedztwa  pani Anety, tu w stroju czarownicy
…  zdjęcie zrobiłem 3 lata temu przed kapliczką Św. Mikołaja, Aneta miała warkocze, poniżej wklejam całe ujęcie
Pan Jurek z figurą Św. Mikołaja, którą umieściliśmy w kapliczce

Nazajutrz w Świętej Katarzynie Tomasz Wągrowski wspominał Mieczysława Orłowicza
Odsłonięto poświęconą mu tablicę ( relacja Echa Dnia  oraz PTTK)

Padał deszcz, ale grupa turystów Przygody weszła na Łysicę…
… gdzie jak widać pełno nieosiągalnego gdzie indziej śniegu
Na szczycie było mroźno….

…zdjęliśmy płaszcze przeciwdeszczowe….
… i urządziliśmy sobie małą bitwę na śnieżki
W zimowej scenerii na Łysicy 3 grudnia 2011 r ( w tym czasie w Kielcach było +10 st.C i lał deszcz)

Przy kapliczce Świętego Mikołaja spotkaliśmy… Mikołaja, który twierdził, że taki on święty, jak my grzeczni

W Kakoninie Mikołaj z Anetą- czarownicą, tak oto turystyczna historia zbiegów okoliczności zatoczyło koło
Za mało tu zdjęć?  Bogatsza fotorelacja Azji na stronie Turysty Świętokrzyskiego 

A rok później….

…Mikołaja spotkaliśmy po raz pierwszy na skąpanym w słońcu  Gołoborzu….
V Rajd Mikołajkowy zorganizowany przez gminę Bieliny kilka osób rozpoczęło w zmrożonej Świętej Katarzynie
Nowe barierki na podejściu pod Łysicę

…. i piękne widoki….
To bodaj pierwszy udokumentowany pobyt Mikołaja na Łysicy ! Nieprzypadkowo on tam właśnie teraz. gdy czas nagli, a dzieło przed nami wielkie….

Wspólne zdjęcie ekipy: dwie Anny, dwóch Michałów, Paweł i Mikołaj

W białej otchłani zmrożonej, ale rozświetlonej słońcem Puszczy Jodłowej
zimowe światłocienie

Skąpana w słońcu była także kapliczka Świętego Mikołaja
Śpiewana biesiada w Izbie Dobrego Smaku, wraz z jej gospodarzami  >>> niech żyją Bieliny !

Kakonin ożył chwilowo,  Mikołajkowo, a poniżej balet Kieleckiego Teatru Tańca  DZIADEK DO ORZECHÓW – też w śnieżnej scenerii…

Jeśli uważasz, że ten wpis jest ciekawy, udostępnij go innym klikając w ikony poniżej.


    Na placu Artystów zmontowano świąteczną choinkę, pierwszą w historii miasta sztuczną. Nieuniknione będą porównania do naturalnej…. Tymczasem na kieleckim Rynku stanęła 15 metrowa jodła z Nadleśnictwa Kielce. Prawdziwa !

Wpierw na placu układano gałązki, które posłużyły do budowy choinki
Potem sztuczne gałęzie czesano, wręcz tapirowano,  by nastroszyć igły
Następnie zmontowano metalową konstrukcję pnia

Sztuczna choinka w całej okazałości za dnia

Sztuczna choinka nocą


niedziela, 04 grudnia 2011

Renesansowy geniusz- Eugeniusz

Eugeniusz Szoła i jego skrzypce na wystawie w Wojewódzkim Domu Kultury
Kielecki lutnik, kompozytor, poeta i malarz w jednej osobie, czyli 78-letni Eugeniusz Szoła obchodzi 50-lecie działalności artystycznej. Człowiek renesansu, mistrz wszechrzemiosł, niektórzy mówią wprost: geniusz Eugeniusz. Poniżej kilka zdjęć z otwarcia wystawy w WDK oraz teksty, w tym moje sprzed ćwierć wieku…

Z lewej strony popiersie Muzy mistrza
W otoczeniu „muzycznym”, od portretu Pavarottiego (z lewej u dołu) po Chopina, w środku słynny kontrabas gitarowy wykonany ze świętokrzyskiej jodły, którą już przed wiekami cenili włoscy lutnicy

Jubilat dziękował władzom Kielc m.in. za udostępnienie małego lokalu, gdzie obecnie mieści się… kiosk Ruchu
Na wernisaż jubileuszowej wystawy przyszło wielu Kielczan
Z prawej strony portret Brigitte Bardot

U dołu po lewej portret znanego kieleckiego księgarza, Stanisława Króla
Pan Eugeniusz ciekawie opowiada, co widać także na zdjęciach…
 

Maska pośmiertna Fryderyka Chopina
 
Idolami pana Eugeniusza są : Paganini i Konstanty Andrzej Kulka
Prosto z wernisażu w WDK udałem się do Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej, gdzie w archiwalnym Słowie Ludu z 19 listopada 1985 roku odnalazłem krótki tekst o pracowni Eugeniusz Szoły, który akurat pracował przy unikalnych skrzypcach Nicolo Amatiego, włoskiego lutnika, poprzednika słynnego Stradivariusa. Dwa miesiące później byłem na koncercie Konstatego Kulki, który w sali portretowej Pałacu Biskupów Krakowskich zagrał właśnie na wspomnianym Amatiusie fragment koncertu Vivaldziego „Cztery pory roku” na tle czterech wielkich płócien „Wiosna”, „Lato”, „Jesień” i „Zima” autorstwa także Eugeniusza Szoły. Pamiętam, że zrobiłem wtedy zdjęcie z tego wydarzenia. Mając w swoim zenicie niskoczułą kliszę

musiałem użyć lampy błyskowej – żeby nie przeszkadzać czekałem na ostatni akord orkiestry, stanąłem na krześle w ostatnim rzędzie i… Zdjęcie udało się, byłem przekonany że zostało opublikowane ale jak widać pozostała tylko krótka rozmowa z Konstantym Kulką. Jeśli zdołam odszukać wspomniane zdjęcie wkleję je poniżej. W internetowym wydaniu Słowa można przeczytać teksty Dusza skrzypiec oraz Kieleckie skrzypce na paryskim salonie, w Gazecie Wyborczej jest kilka tekstów pod hasłem lutnik Eugeniusz, człowiekowi renesansu poświęcono stronę w Portalu Informacji Kulturalnej.

Jeśli uważasz, że ten wpis jest ciekawy, udostępnij go innym klikając w ikony poniżej.


Wiadomości w małej ilości
Reklama
klasyczna forma reklamy w internecie
Komiks internetowy
CK Blogi

Copyright 2011-2015 CiekaweKielce.pl | Kontakt i Reklama